Aktualności

V konferencja na rzecz pomocy dzieciom i młodzieży z autyzmem

W środę, 22 listopada, w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Węgrowie odbyła się V z kolei konferencja o autyzmie „Wskaż mi drogę – model kompleksowego wsparcia osób z autyzmem oraz ich rodzin”.

Na spotkanie przybyła m.in. wicemarszałek Maria Koc, rektor Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach Tamara Zacharuk, starosta powiatu węgrowskiego Krzysztof Fedorczyk, burmistrz Węgrowa Krzysztof Wyszogrodzki, burmistrz Łochowa Robert Gołaszewski, a także dyrektorzy szkół i placówek oświatowych oraz rodzice i osoby z autyzmem. Organizatorem konferencji był SOSW w Węgrowie i Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym i Autystycznym „SPONiA Węgrów”.

Szkoła to drugi dom

Gości przywitała dyrektor SOSW w Węgrowie Hanna Kasperowicz. Zapewniła ona zebranych na sali uczestników, że spotkanie stanie się źródłem wielu nowych pomysłów i inspiracji w zrozumieniu i zaakceptowaniu różnic w postrzeganiu codzienności przez osoby z autyzmem. – W naszym ośrodku uważamy, że jeżeli mamy osiągnąć strukturę obfitującą w wartości kontrastowe, musimy uzyskać całą gamę ludzkich możliwości, by w ten sposób budować społeczność, w której każdy człowiek znajdzie swoje miejsce. W trakcie przygotowań do konferencji pomyślałam sobie, że lata doświadczeń uświadomiły mi, jak ważny jest ten szczególny dar, który możemy podarować dzieciom. Kończąc chciałabym przytoczyć słowa Adeli Allen „Powinniśmy wyrażać wdzięczność za różnice i zaakceptować je, po to, by już nigdy nie robiły różnicy” – podsumowała pani dyrektor. 

V konferencję o autyzmie otworzył występ wolontariuszy SPONiA-Węgrów. Jako pierwsza
z zebranych gości, głos zabrała wicemarszałek Maria Koc. Wspomniała ona, że mimo wielu badań naukowych, nadal nie rozstrzygnięto źródeł trudności w funkcjonowaniu osób ze spektrum autyzmu i że stan ten zmieniają tego typu konferencje, jak w Węgrowie. –     Jesteśmy w miejscu zupełnie wyjątkowym, w miejscu, w którym uczy się ponad 240 dzieci niepełnosprawnych, nie tylko z powiatu węgrowskiego, ale także z powiatów sąsiednich – podkreśliła wicemarszałek Koc. – Szkoła to dla nich drugi dom, bo przecież tu spędzają większą część dnia. W szkole nie tylko się uczą, ale także nabywają różnych umiejętności, które później są przydatne w życiu. Tu mają też miejsce, gdzie mogą się czuć bezpiecznie i spełniać swoje marzenia, a jednocześnie po prostu uczyć się żyć. Naszą rolą jest pomóc uczniom, aby wybrali najwłaściwszą dla siebie drogę i żeby potrafili się odnaleźć w życiu dorosłym. Myślę, że placówka ta może być wzorem dla innych szkół – dodała.

Prawo do rozwoju i osiągania celów

Doniosłość konferencji docenił także starosta węgrowski Krzysztof Fedorczyk, który wyraził przekonanie, że konferencja pomoże rodzicom i dzieciom w zrozumieniu siebie nawzajem. Podkreślił też, że cieszy się ze współpracy węgrowskiej placówki z uczelniami wyższymi, bowiem pierwsze efekty widać na rynku pracy, gdzie coraz więcej niepełnosprawnych osób znajduje zatrudnienie. Wiele ciekawych informacji wniosło też wystąpienie rektor UPH w Siedlcach Tamary Zacharuk. – Konferencja jest oczekiwaniem społecznym na to, co będzie miało miejsce. Jej tytuł „Wskaż mi drogę” jest niezwykle znamienny, bo nie sądzę, żeby rodzice, którzy oczekują na narodziny, byli przygotowani na to, że będą wychowywali dziecko z niepełnosprawnością. Sądzę, że rodzice ci zadają sobie pytania typu – Dlaczego mnie to spotkało? Co mogę zrobić dla własnego dziecka? I to jest moment, kiedy oczekują wskazania drogi, pomocy, wsparcia. Nie da się zobaczyć świata drugiej osoby. Nie można powiedzieć, że wiemy, co myślą rodzice dzieci z niepełnosprawnością. W gronie rodziców, nauczycieli, pedagogów i terapeutów powinniśmy rozmawiać o tym, jak rozmawiać z dzieckiem autystycznym oraz jak wypracowywać najlepsze metody i formy pracy. To w takim środowisku możemy wskazać drogę osobom, które nie są związane z oświatą, bo to chodzi, by świat zrozumiał dziecko autystyczne i żeby nikt nie miał wątpliwości, że dzieci te mają prawo do życia, rozwoju i osiągania celów na miarę swoich możliwości – dodała rektor UHP w Siedlcach.  

Wyjątkowy chłopiec z zespołem Aspergera

Dalsza część konferencji poświęcona była zagadnieniom teoretycznym. W jej ramach można było wysłuchać takich referatów jak: „Upośledzony czy geniusz? Od Aspergera do sawanta” (Jolanta Panasiuk, UMCS w Lublinie), „Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych w świetle Metody Krakowskiej” (Aleksandra Maciejewska, „Papla” Gabinet Terapeutyczno-Logopedyczny), „System PECS w budowaniu kompetencji komunikacyjnej na przykładzie pacjenta z niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem (Łukasz Maj, UMCS w Lublinie), „Uczeń ze spektrum autyzmu w procesie edukacji w placówce ogólnodostępnej i integracyjnej (Marcin Lerka, ASP w Warszawie, Anna Skwarka, ASP w Warszawie), „Zobacz dziecko nie autyzm – wyzwania i możliwości interwencji w karmieniu terapeutycznym” (Monika Habik, UMed we Wrocławiu) i „Idea wolontariatu koleżeńskiego – nowej formy wsparcia młodzieży i dorosłych z autyzmem w Polsce” (Kinga Wojaczek, Stowarzyszenie Mary i Max). Niezwykle interesującym punktem spotkania, przybliżającym istotę konferencji było wystąpienie mamy 16-letniego Patryka Pakieły, ucznia SOSW w Węgrowie. – Taką inność Patryka zauważyłam dopiero, kiedy zaczął naukę w szkole. Nie potrafił nawiązać kontaktu ani bawić się z kolegami, izolował się, bardzo często się denerwował. Na początku uczęszczał do szkoły ogólnodostępnej, w klasie 4 otrzymał orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze sprzężoną niepełnosprawnością i z zespołem Aspergera. Wkrótce rozpoczął naukę w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. W jego codziennym życiu od zawsze towarzyszyły mu dinozaury, to była jego motywacja do nauki. Dziwiło mnie to, że nie potrafi się nauczyć tabliczki mnożenia, a zapamiętywał setki nazw dinozaurów, o których nie miałam pojęcia. Często też sprawdzałam czy mówi prawdę, czy oszukuje, nie dowierzając jego zdolnościom. Gdy miał I komunię św. dostał od chrzestnego rower. Jak powiedział, to była jego najgorsza komunia, bo jego marzeniem było dostać książkę o dinozaurach – wspominała mama Patryka.  

Mama nastolatka zdradziła też, że nie ma z nim problemów, jeśli chodzi o codzienne szykowanie się do szkoły czy wypełnianie obowiązków domowych. Nie wszyscy jednak rozumieją inność Patryka. Jak przyznała pani Pakieła niektórzy uważają, że dziwne jego zachowanie jest wynikiem złego wychowania przez rodziców. Trudno jest im pojąć, że Patryk nie do końca zdaje sobie sprawę, że może kogoś na przykład urazić złym słowem. Do jego najnowszych zainteresowań należy natomiast hodowla żubra i żubronia, na temat których jak udowodnił sam Patryk wie wszystko, począwszy od miejsca występowania, cech gatunkowych, sposobu żywienia, umaszczenia czy sposobu rozmnażania się. Zapytany przez uczestnika konferencji o swoją przyszłość przyznał, że chce pracować w Polskiej Akademii Nauk w Białowieży. Zwieńczeniem środowego spotkania był natomiast znakomity występ osoby cierpiącej na autyzm – Pauliny Katarzyny Chodowskiej.

 Aneta Korczak

 

Zdjęcia

Rejestr zmian

Data wprowadzenia dokumentu do BIP: 05 grudnia 2017 11:34
Dokument wprowadzony do BIP przez: Gabriela Strąk
Ilość wyświetleń: 1281
05 grudnia 2017 11:40 (Gabriela Strąk) - Dodanie zdjęcia [dscf1483.jpg] do dokumentu. (Dokument opublikowany)
05 grudnia 2017 11:40 (Gabriela Strąk) - Dodanie zdjęcia [dscf1470.jpg] do dokumentu. (Dokument opublikowany)
05 grudnia 2017 11:40 (Gabriela Strąk) - Dodanie zdjęcia [dscf1459.jpg] do dokumentu. (Dokument opublikowany)